środa, 31 sierpnia 2016

AuPair - AuPairCare trening

Dzień w którym przylatujecie do USA jest dniem wolnym. W zależności od godziny dotarcia do hotelu macie wiecej lub mniej czasu na rozpakowanie się w swoim pokoju hotelowym, wstępnym zapoznaniu się z resztą dziewczyn oraz....DŁUŻSZY SEN:) Dlaczego?
Wasza strefa czasowa się zmienia, dzień staje się dłuższy, a każdy trening zaczyna się pobudką o 6 rano. Otrzymacie bluzę z logiem AuPairCare i plakietki zawierające wasze imię, nazwisko, narodowość oraz stan do jakiego lecicie.

Plan dnia:
  • hotelowe budzenie o 6.00
  • śniadanie do 8.00 
  • trening trwajacy od 8.00 do ok. 16.30-17.00 (w tym przerwa na obiad)
  • "godzina policyjna" o 22.30
  • brak kolacji

Możecie opuścić hotel (do 22.30):
  • używając hotelowego busa, który kursuje dwa razy dziennie do pobliskiego dużego centrum handlowego za opłatą (jeśli dobrze pamiętam to 1-2$ w jedną stronę i musicie szybciej wpisać się na listę chętnych w recepcji)
  • wykupując wycieczkę autokarem za ok. 45$ do NY (wysadza was w kilku miejscach, by zrobić zdjęcia, reszta to objazdówka i widoki zza szyby)
  • wykupując tylko transport autokarem do NY za ok. 30$ (zawozi was do NY i chodzicie po nim na własną rękę, po czym o ustalonej godzinie odwozi was do hotelu)
  • mając znajomego lub rodzinę, która po was przyjedzie i zostawi kopie swojego dowodu osobistego oraz numer kontaktowy u osoby prowadzącej kurs
Nie wolno wam używać transportu publicznego z hotelu (np.: taxi, pociąg, autobus itd.)

Co obejmuje trening?
  • informację o amerykańskiej kulturze
  • jak wygląda praca AuPair
  • co można robić z dziećmi w różnym przedziale wiekowym (gry, zabawy itp.)
  • na czym polega praca waszej "Area Director"
  • zapoznanie sie z Handbook, w którym notujecie co robiliście każdego dnia, jak zachowywały się dzieci i jakie macie uwagi dotyczące waszej pracy lub host rodziny 
  • kurs pierwszej pomocy, CPR etc.
  • na co uważać przy pracy z dziećmi (czyli np. typy jedzenia, którymi mogą się zakrztusić i co zrobić, żeby takiej sytuacji uniknąć)
Jednego dnia będą również sprawdzali wasze predeparture projects.
Trening sam w sobie nie należy do najciekawszych, ale przynajmniej daje okazję poznać większość AuPair oraz zwiedzić NYC.


Evell 



Czytaj więcej »

czwartek, 25 sierpnia 2016

AuPair USA - Podróż

Dzień, w którym żegnacie się z Polską i witacie Stany. Tak, to właśnie wtedy zastanawiacie się czy wszystko spakowaliście, jak w ogóle sobie poradzicie z podróżą i dojazdem do hotelu :D

Na całe szczęście potrzebujemy tylko wydrukować dostępną na naszym profilu rezerwację (CheckMyTrip) i pokazać ją przy procedurze check-in na lotnisku, gdzie otrzymacie bilety (bądźcie te 1,5-2 godz. szybciej bo czasem kolejki są koszmarne).
Proponuję trzymać wszystkie dokumenty w łatwodostępnym miejscu w bagażu nierejestrowanym lub podręcznym plecaku/torbie, ponieważ paszport z DS  musicie pokazać 28745768912 razy na każdym lotnisku :D.

Zapewne wasza duża 23kg walizka będzie bezpośrednio leciała do NY więc przy przesiadce nie musicie jej odbierać i na nowo rejestrować (oznacza to również brak dostępu do jakichkolwiek dokumentów, które w niej zostawicie, więc tego nie róbcie) :)

W trakcie lotu z Europy do USA zostaną wam rozdane "Customs Declaration". Musicie je wypełnić i oddać urzędnikowi imigracyjnemu, który zada wam parę pytań odnośnie waszego przylotu (trochę podobnie jak na rozmowie o wizę). Mimo, że posiadacie wizę, możecie zostać "odesłani z kwitkiem" (w przypadku AuPair to chyba nigdy się nie zdarza, ale kto wie...).

Dalszy etap polega DOSŁOWNIE na podążaniu za instrukcją, którą otrzymacie przed przylotem od waszej agencji. Wszystko jest dobrze oznakowane, a nawet jeśli macie wątpliwości to każdy z obsługi wam pomoże:) Szukacie lotniskowego pociągu, który jest bezpłatny, wysiadacie na odpowiedniej stacji (jest ich 4 jeśli się nie mylę) i tam czekacie na autobus do hotelu :)
  • pokoje sa 3 osobowe (w moim akurat były 2 polki :D). Nie mam pojęcia na jakiej zasadzie dzielą dziewczyny, bo inne pokoje były mieszane... 
  • w hotelu nie podają kolacji, także lepiej kupić coś do zjedzenia bedąc nadal na lotnisku.
  • dużej walizki nie wolno wam zabrać ze sobą, zostawiacie ją w sali z resztą dużych bagaży należacych do innych AuPair (płacicie za to 2$) 
I tak zaczyna się wasza przygoda na kursie AuPairCare... :)


Evell 

Czytaj więcej »

czwartek, 18 sierpnia 2016

AuPair USA - Pożegnanie

Może niekoniecznie typowy temat o AuPair, ale definitywnie taki, który was nie ominie...
Niestety...

Nie ważne jak bardzo jesteście utwierdzeni w tym, że:
  • dacie radę,
  • to tylko rok,
  • jesteście silni psychicznie,
  • i tak nie macie dobrych stosunków z rodziną,
  • mieszkaliście już bez rodziców,
  • wyjeżdżaliście za granicę w Europie na dłuższy okres,
  • i tak nie lubicie Polski a podróżowanie jest waszą pasją,
  • macie dosyć rodziców lub wspólokatorów,
  • chcielibyście  bardzo zobaczyć jak to jest w USA,
  • poprostu chcecie uciec od wszystkiego i wszystkich
lub jakikolwiek inny powód, którego nie wymieniłam...

TO I TAK ŚWIADOMOŚĆ TEGO, że zostawiacie rodzinę, rodzeństwo, przyjaciół, znajomych, nawet polskie jedzenie, europejskie kosmetyki, ciuchy i inne przyzwyczajenia...JEST STRASZNA i będzie mniej lub bardziej ciężko... ale BĘDZIE :c

Ominą was wszystkie wydarzenia mające miejsce w Polsce i rodzinie pod waszą nieobecność, a zmiana strefy czasowej też się odbije na częstotliwości rozmów. No i bilety do Polski są drogie.
Uczucie przytłoczenia, niepewnośći i tęsknoty może was trafi dopiero dzień przed wylotem, na lotnisku, w samolocie, na treningu w NY lub po przyjeździe do host rodziny.

Bądzcie tego świadomi, ale nie rezygnujcie ze swoich planów. Skoro już się tego podjęliście to poszukajcie rozwiązań by te okropne uczucie jakoś zmniejszyć, takich jak:
  • częste rozmowy z rodziną, skype/fb etc
  • poznanie lokalnych ludzi i AuPair, z którymi będziecie mogli spędzić wolny czas, zamiast siedzieć w pokoju i dobijać sie myślami typu "co ja tu robię, chcę wracać"
  • wychodzenie do publicznych miejsc, gdzie będziecie mieli styczność z ludźmi (ja np. chodzę na łyżwy, ale równie dobrze możecie chodzić na siłownię, do barów itp.)
  • jesli chodzi o siłownię - zawsze bedziecie się lepiej czuć jeśli wprowadzicie w swoje AuPair życie trochę sportu :)
  • dobre stosunki z host rodziną i rozmowa z nimi, gdy tęsknicie za domem (na pewno się postarają by urozmaicić wasz czas, wychodząc razem do restauracji czy oglądając wspólnie film)
  • myślenie o tych pozytywnych stronach :) pozwiedzacie tyle miejsc (normalanie kosztowałoby Cię to fortunę), zarobicie pieniądze, podszlifujecie angielski, nabierzecie doświadczenia i samodzielności, poznacie nowych ludzi i totalnie inne kultury, zrobicie kurs (z pewnością będzie dobrze wyglądał w CV) :)
  • a przedewszystkim udowodnijcie, że dacie radę :)
Pożegnania z reguły są poprostu trudne.
PS. Bardzo was kocham rodzinko!


Evell 



Czytaj więcej »

wtorek, 16 sierpnia 2016

AuPair USA - Pakowanie

Pakowanie z myślą o wyjeździe na okres roku dla większości dziewczyn będzie dużym problemem :(
Proponuje przewertować szafę parę razy przed wyjazdem i zastanowić się co faktycznie nosimy a czego nie. Oczywiście dużo zależy od stanu do jakiego lecimy i w jakim okresie zaczynamy tam swoją pracę. (np. lecąc do Californii nie zabierzemy samych kurtek i swetrów, tak samo lecąc wiosną/latem do zimy będziemy w stanie kupić sobie jakieś cieplejsze ciuchy na miejscu). 

WAŻNE! Pamiętajcie, że jest róźnica między lotem międzykontynentalnym a krajowym, (np. z NYC do Florydy) może się okazać, że musicie zapłacić za walizkę, bo tam bagaż nie będzie wliczony w cenę (ok.25-30$ z tego co się orientuję) :c 
Tak samo jak w Europie przepuszczą lekką "nadwagę bagażu", tak w USA już to nie przejdzie.(mają wagę, która po przekroczeniu tych 23kg poprostu pokazuje napis, że walizka jest cięższa niż powinna)

Zacznijmy od tego ile i jakie walizki możemy zabrać :D (podaje na przykładzie swojego lotu, także bierzcie na to poprawkę)
  • 1 duży bagaż rejestrowany do 23kg
  • 1 mała walizka ( 22 x  35 x 56cm)  
  • 1 podręczny bagaż typu plecak/torebka/torba na laptopa ( 22 x 25 x 43cm)
Tych dwóch ostatnich raczej nie ważą (przynajmniej mnie się NIGDY nie przytrafiło :D )

Z tego co się dowiedziałam to lepiej przepakować przed lotem krajowym w USA wszystkie płyny do dużego bagażu rejestrowanego chyba, że zaryzykujecie utratą kosmetyków (ponoć nie wpuszczają z żadnymi płynami w bagażu nierejestrowanym na pokład samolotu) 

Jak się ekonomicznie spakować? 
  • pakujcie tylko rzeczy, które faktycznie nosicie (bierzcie pod uwagę pracę z dziećmi i to, że wasze ubrania często się ubrudzą - stawiajcie na wygodę)
  • zabierajcie turystyczne małe pojemniki z szamponem, pastą do zębów itd. - duże odpowiedniki możecie kupić po przyjeździe lub będą one dostępne w domu host rodzinki,
  • wybierzcie lekką walizkę aby zaoszczędzić kilogramy (walizka tej samej wielkości potrafi się wachać w okolicach 2,3-5kg, także jest różnica:) ) 
  • zastąpcie płynne kosmetyki jeśli to możliwe ( np. dezodorant w sprayu <->antyperspirant w sztyfcie, mleczko do demakijażu <-> chusteczki do demakijażu )

Ważne dokumenty do spakowania:
  • paszport z DS
  • międzynarodowe prawo jazdy
  • bilet lotniczy z waszego profilu
  • insurance card - karta ubezpieczeniowa (tutaj)
  • instrukcja jak dostać się do hotelu po przylocie do NY

Pamiętajcie, żeby spakować do małej walizki wszystkie rzeczy potrzebne wam na pierwsze 3 dni kursu w NY takie jak: dokumenty, pieniądze, ubrania na 3 dni, piżamę, kosmetyki, aparat, predeparture project i amerykańskie przejściówki, żebyście byli w stanie naładować telefon lub podłaczyć inne polskie urządzenia jak np. suszarka, prostownica.
Duży bagaż zostanie wam zabrany i przechowany w innej sali do końca treningu :)


Evell 







Czytaj więcej »