Hej wszystkim!
Zdecydowałam się na założenie bloga ze względu na duże zainteresowanie programem AuPair w USA wśród ludzi jak i trudności, z którymi się sama zmagałam podczas całego procesu, od aplikacji do spotkania w ambasadzie. (wylot do USA mam 08.08.2016 )
Ale dałam radę więc wy też ! :D
Już na początku mówię , że nie jestem osobą z duszą pisarki, także wybaczcie moje błędy, interpunkcję itp. itd. Chodzi o informację przecież ;) Kolejne wpisy będą dotyczyły etapów aplikacji i tego jak to wszystko wygląda :)
Przejdźmy do rzeczy!
KIM JEST AUPAIR?
Młodą , zazwyczaj cudzoziemską osobą sprawującą rolę opiekunki dla dzieci rodziny goszczącej w danym kraju (będąca ich częścią przez okres programu), chcącą poprawić swoje umiejętności językowe, poznać inną kulturę i nabrać nowych doświadczeń. W zamian otrzymuje kieszonkowe ,zakwaterowanie, wyżywienie oraz bagaż niezapomnianych gorszych lub lepszych wspomnień :)
od czego zacząć...
Nie popełnijcie tego samego błędu co ja i poczytajcie opinie o agencjach zanim będziecie do jakiejkolwiek aplikować, zwracajcie uwagę na ubezpieczenia jakie oferują :) Mój pierwszy wybór był nietrafiony (po wpłacie zaliczki , kontakt zmienił się o 180 stopni, na maile czekałam parę dni a nawet tygodni, oczywiście o zwrocie pieniędzy mogłam zapomnieć ). Nie wyobrażam sobie wylotu do USA , gdzie mogłoby się coś złego przytrafić, a ja bym została z przysłowiową "ręką w nocniku". Postanowiłam więc zmienić agencję.
Po przeczytaniu 23764941695 komentarzy na 37648731 forach, zdecydowałam się wybrać agencję PROWORK . Nie żałuję :) Kontakt baaaardzo dobry , sami dzwonią (bardzo często), pytają , pomagają i odpowiadają na Twoje liczne pytania, mailowo dostajemy odpowiedź tego samego dnia, dostępność codziennie od pon-pt.
Podstawowe informacje:
WYMAGANIA :
- 18-27 lat
- ukończona szkoła średnia , matura nie jest ważna
- oczywiście język angielski w stopniu komunikatywnym (nikt nie oczekuje, że będziesz mówić płynnie ale musisz być w stanie się dogadać ze swoją rodzinką )
- prawo jazdy
- referencje od osób niespokrewnionych, potwierdzające Twoje doświadczenie w opiece nad dziećmi oraz multum innych papierów :D
- ok. 195.75 USD tygodniowo
- kurs zazwyczaj językowy, który opłaca rodzinka w kwocie 500 USD , zależy od kursu jaki wybierzesz , może to być wystarczające lub trzeba będzie dopłacić z kieszeni (bez tego kursu nie ukończysz pozytywnie programu )
- oczywiście BILETY w obie strony , własny pokój, wyżywienie , często też samochód do dyspozycji
- 3-dniowe szkolenie w Nowym Yorku lub New Jersey
- 2 tyg PŁATNEGO urlopu
- pełne ubezpieczenie ( uważajcie bo część agencji tego nie wlicza w program i musicie je same wykupić)
- opiekę lokalnego opiekuna
- 190 zł przy podpisaniu umowy i 900 zł po zaakceptowaniu rodziny (ta cena zależy od agencji)
- ok. 35 zł za świadectwo poświadczające o naszej niekaralności (dostajemy je w sądzie)
- 640 zł za umówienie rozmowy w ambasadzie (160 USD)
- ok. 20-30 zł za zdjęcia wizowe
- ewentualny koszt biletów do ambasady w Warszawie bądź Krakowie
- 24 zł za przesłanie wizy do naszego domu , można też odebrać osobiście (jak kto woli)
- będąc w USA odprowadzamy podatek!
- opieki nad dziećmi max. 45 godz. tyg. ( pamiętać, że przysługuje nam 1,5 dnia wolnego na tydz i 1 cały weekend wolny w miesiącu)
- pozytywnego ukończenia kursu (tak, musimy uczęszczać do collegu by ukończyć program)
- pobytu w rodzinie przez okres roku ( bądź dłużej ;) )
Możliwe , że będę prowadziła tego bloga również po przylocie do USA , żebyście wiedzieli czego się spodziewać.
Pozdrawiam,